NIEZAPOMNIANE CHWILE KL. VI W BESKIDZIE ŚLĄSKIM I BESKIDZIE MAŁYM
Góry są tym miejscem na ziemi, gdzie możemy bezpośrednio doświadczyć kontaktu
z przyrodą, dlatego sam pobyt w nich może stać się wielkim odkryciem.
Klasa VI wraz z opiekunami od 12 do 14 czerwca 2024r. spędziła niezapomniane chwile w Beskidzie Śląskim i Beskidzie Małym. Każdy dzień pozostawił w naszej pamięci wiele wrażeń i wspomnień.
Spod Bielsko-Białej wyruszyliśmy kolejką na Szyndzielnię. Deszczowa aura zmieniła nasze palny dotarcia do jednego z bardziej znanych szczytów Beskidu Śląskiego – Klimczoka. Ze schroniska, po pokrzepieniu ciała drugim śniadaniem, niepocieszeni wróciliśmy tą samą drogą, czyli kolejką. Przejazd żółtymi, przeszklonymi gondolami dostarczył niezapomnianych wrażeń. W drodze do Istebnej, zatrzymaliśmy się w Wiśle, by podziwiać unikatowe dzieło polskiej architektury okresu międzywojennego – Rezydencję Prezydenta RP Zamek w Wiśle - Czarnym na stoku Zadniego Gronia. Kilkanaście kilometrów od Wisły leży miejscowość Istebna. Tam zatrzymaliśmy się w chacie Jana Kawuloka. To żywa pamiątka autentycznej zabudowy drewnianej, pełna kultywowanej tradycji i folkloru. Dzięki kustoszowi – Januszowi Macoszkowi mogliśmy to miejsce odwiedzać, posłuchać przezabawnych gawęd przeplatanych dowcipami oraz muzyki wygrywanej na tradycyjnych instrumentach pasterskich.
Czwartek zaczęliśmy od „zagranicznych wojaży”. W ciągu kilku minut odwiedziliśmy Czechy i Słowację. To nie żarty…Trójstyk to popularna nazwa wyjątkowego miejsca w Jaworzynce, niedaleko Koniakowa i Istebnej, w którym łączą się granice 3 państw: Polski, Czech i Słowacji. W drodze do Ustronia zatrzymaliśmy się pod skocznią im. Adama Małysza w Wiśle – Malince. Skocznia od lipca zeszłego roku jest w remoncie, więc nie mogliśmy wjechać na górę. Wreszcie dotarliśmy do Leśnego Parku Niespodzianek. Ten niekonwencjonalny ogród zoologiczny, pozwala na obcowanie z naturą, dziką przyrodą, rozrywką i edukacją w naturalnych warunkach. Uczniowie podziwiali, karmili, a niekiedy głaskali żyjące wśród starodrzewia bukowego dzikie zwierzęta: sarny, muflony, daniele, kozy. Nie zapominamy o bliskim spotkaniu z szopami, żbikiem, jeleniami, świnkami wietnamskimi oraz dostojnym żubrem. Główną atrakcją parku jest stacja ptaków drapieżnych, gdzie pod okiem wykwalifikowanych sokolników odbywają się pokazowe loty orłów, myszołowów, sokołów, jastrzębi i sów.
Góra Żar ma 761 metrów wysokości i mimo że nie jest najwyższa w okolicy, to zazwyczaj na nią turyści kierują swoje kroki. W piękny, słoneczny piątek i my ją zdobyliśmy. Tym razem nie skorzystaliśmy z wersji ekspres. Tak, jak nieliczni turyści, wspinaliśmy się stokiem, wzdłuż torowiska. Był to całkiem przyjemny i widokowy spacer. Podejście miejscami sprawiało uczniom pewne trudności, ale bezpiecznie udało się dotrzeć do celu. Na szczycie oprócz podziwiania cudownych widoków Beskidu Małego i paralotniarzy, młodzież szalała na torze saneczkowym. Były śmiechy, żarty i wspólna zabawa. Ostatnim punktem naszej eskapady był przejazd pod przystań na Jeziorze Źywieckim, aby przepłynąć stateczkiem i podziwiać góry oraz miejscową przyrodę z perspektywy wody.
Co tu kryć…super wycieczka, wspaniała atmosfera, zgrana paczka!!! Poczuliśmy już przedsmak wakacji. Jeszcze tylko parę dni…;)