Pokolonijne refleksje

O tegorocznym wyjazdowym wypoczynku wakacyjnym organizowanym przez naszą Szkołę można już mówić tylko w czasie przeszłym, w dodatku dokonanym. Pomysł zainicjowania projektu zrodził się dość szybko, może nawet spontanicznie, gdy okazało się, że covid-19 ogłosił rozejm. Również wyboru miejsca na kolonijną bazę udało się dokonać sprawnie, skutecznie i na bardzo korzystnych warunkach, zważywszy, że działo się to u progu letniego sezonu urlopowego, w obliczu narastających trudności, zwłaszcza tych związanych z cenami.

Konstrukcja programu dziewięciodniowego turnusu pozwalała na elastyczną jego realizację z uwzględnieniem w szczególności zainteresowań i możliwości kondycyjnych dzieci w obliczu skomplikowanych warunków atmosferycznych oraz dostępności zaplanowanych atrakcji. Wierzymy, że pobyt na kolonii przysporzył wszystkim wielu pozytywnych doświadczeń, niezapomnianych wrażeń i przygód, wzbogacił zasób umiejętności, wiedzy i dobrych nawyków. Odwiedziliśmy górskie szlaki i wartościowe miejsca, do których te szlaki prowadzą (Wielka Krokiew, Rusinowa Polana, Dolina Kościeliska z Wąwozem Kraków, Sarnia Skała, Leśne Molo). Skorzystaliśmy z dóbr kultury i rozrywki (Kino, Muzeum Figur Woskowych, Papugarnia, Myszogród, Aqua Park), nie zapominając o wartościach duchowych, w tym także religijnych (Jaszczurówka, Wiktorówki, Krzeptówki, Stary Sącz).

Mamy uzasadnione przekonanie, że Rodzice bez niepokojów i trwogi przetrwali ten czas, śledząc systematycznie codzienne relacje tworzone w pozytywnym nastroju, przepojone spokojem, pogodą ducha, czasem także humorem. Chcieliśmy w ten sposób ugruntować wiarę w to, że dzieci bawią się dobrze i bezpiecznie, że są pod opieką fachowej, doświadczonej kadry pedagogicznej i medycznej, odpowiedzialnych kierowców, w dogodnych i wygodnych warunkach lokalowych kolonijnej bazy.

Liczymy na to, że Szanowni Państwo – Rodzice uczestników – zechcą się podzielić z nami swoimi odczuciami, uwagami, spostrzeżeniami bądź sugestiami.

Dziękujemy za zaufanie, polubienia i miłe komentarze pod relacjami, a także za ciepłe słowa „na żywo”, które dane nam było już usłyszeć.

Za rok będzie jeszcze lepiej. Zapraszamy i pozdrawiamy.

Z wyrazami szacunku: organizatorzy, opiekunowie, zespół redakcyjny.